Angel across the sky

Nareszcie udało mi się to ukończyć. Szkoda tylko, że zwaliłam lewe skrzydło i prawą rękę, która na szczęście udało się załatermarkować XD

Mimo, że wylatuje z chmur to brakuje mi takiego *puf* próbowałam robić, ale nie wyszło

Po naciśnięciu >download< pełna wersja. Dobrze wygląda. Nie pikselkuje się nawet przy 200x zoomie, no i do tego taka wyrazista, jak jeszcze nigdy dotąd *3*

[link] tutaj niedokończona wersja anioła w scrapsach, której nie ocenialiście. Teraz macie za swoje. Praca jest brzydka, a wy chociaż mogliście mi powiedzieć co mam zmienić, co? Aż tak języki wam chyba nie spuchły, na pewno nie z powodu szkoły...

Nie o szkole nie wsponinam. Wystarczy, że się zaczyna już jutro... To mi daje wystarczającego doła...

Szkoła to... brak czasu, brak rysunków, brak spotykania się ze znajomymi, brak miłości i tolerancji, brak wyskakiwania na zakupy, ale i też zbyt duża ilość obowiązków, marźnięcie na dworze w drodze do szkoły, przepychanki w autobusie, niemili nauczyciele i...

o zgrozo

Prace domowe!

P.S. Chętny ktoś znaleźć dobre strony?